W dniu wczorajszym rozegrany został drugi dzień turnieju Eureka Main Event w King’s Casino Rozvadov. W turnieju łącznie udział wzięło 682 zawodników z 43 krajów, ale do wczorajszego dnia powróciło już tylko 287 graczy, którzy walczyli o awans do kolejnego dnia rozgrywki. Dzień drugi rozpoczął się na levelu 800/1.600/200 i jak łatwo się domyślić, rozpoczął się od eliminacji sporej ilości shortów. Akcja zwolniła dopiero wtedy, kiedy w grze pozostało 110 zawodników i zbliżała się faza bubble.

Podczas fazy bubble na samym szczycie tabeli mieliśmy Mateusza Martewicza, Martina Kabrhela oraz Martina Ilavsky’ego, którzy umiejętnie wykorzystali ten fragment gry i zwiększali swoje stacki. Około godziny 19:30, zawodnicy dotarli do strefy miejsc płatnych. Ostatecznie bubble boy’em został Martin Guth z Niemiec, który postanowił zagrać za ostatnie 10BB z parą waletów i został sprawdzony przez Karola Radomskiego z . Na flopie pojawił się as, a to oznaczało, że Martin odpada z turnieju.

Kilka minut po tej eliminacji zawodnicy udali się na przerwę obiadową, a po powrocie rozpoczęła się kolejna faza eliminacji, podczas której niestety z grą pożegnało się kilku Polaków – Grzegorz Bartold (98 miejsce – €1.800), Mateusz Bober (94 miejsce – €1.920) i niestety jeden z liderów Mateusz Martewicz (69 miejsce – €2.120). Nie mamy jednak powodów do narzekania, ponieważ wśród 63 zawodników pozostałych w turnieju, mamy jeszcze 6 naszych reprezentantów! Najlepiej w dniu drugim poradził sobie Karol Radomski, który obecnie ma w stacku 463.000, co daje mu 8 miejsce. Oprócz Karola w dzisiejszym dniu turnieju zobaczymy także Tomasza Cabe (336.000), Dariusza Beresia (258.000), Grzegorza Wyraza (249.000), Grzegorza Pysiaka (104.000) oraz Szymona Sobande (47.000).

Każdy z pozostałych w grze zawodników ma już zagwarantowane wypłatę w wysokości €2.120, ale walka toczy się o znacznie większe pieniądze. Każdy z finałowej ósemki może liczyć na nagrodę w wysokości €12.500, a na zwycięzcę turnieju czeka aż €124.890! Emocje czekają na nas także w turnieju Eureka High-Roller do którego wpisowe opłaciło 47 zawodników! Po pierwszym dniu rozgrywek, w grze pozostaje już tylko 11 zawodników, a wśród nich mamy Polaka. Mateusz Martiewicz zajmuje co prawda 10 miejsce, ale jego stack (58.900) pozwala mu jeszcze na walkę o awans do strefy ITM. W kasie znajdzie się 6 zawodników, a na zwycięzcę turnieju czeka €31.000.