PokerTour Prom – Relacja z dnia finałowego

Carlos zwycięzcą turnieju

Koniec! Carlos został zwycięzcą turnieju PokerTour Prom! Chociaż gracze dysponowali podobnymi stackami (około 1,3 mln), to obaj zdecydowali się na all-iny preflop przy blindach 50,000/100,000! Prawdopodobnie sporą zasługę ma w tym wspólne wyjście na papierosa…. Carlos zagrał all-in z , a Bogusz sprawdził . Na boardzie spadły i tym samym Carlos został zwycięzcą turnieju!

Heads-up!

Mamy heads-up! Z turniejem na miejscu trzecim pożegnał się Norbert Pazdan! Stacki zawodników są bardzo płytkie, a więc większość akcji wygląda bardzo standardowo i nie inaczej było również tym razem. Norbert postanowił otworzyć akcję all-inem za 555k z , a na sprawdzenie zdecydował się Carlos z . Na boardzie spadły !

Mamy heads-upa z udziałem Carlosa i Bogusza! Za nami kilka pierwszych ciekawych starć, ale stacki graczy są obecnie wyrównane.

Mamy finałową trójkę

Na nowym levelu z grą pożegnało się kolejnych dwóch zawodników. Na miejscu piątym z grą pożegnał się Karol Kamiński, a później dołączył do niego Mateusz Sikorski na miejscu czwartym.

Karol odpadł na raty w dwóch rozdaniach. Najpierw Carlos postanowił zagrać all-in i został natychmiastowo sprawdzony przez dysponującego mniejszym stackiem Karola Z . Na boardzie spadły i dzięki temu Carlos zaliczył podwojenie do 700k. Karolowi pozostało tylko kilkanaście tysięcy, które przegrał chwilę później do Norberta.

Miejsce czwarte przypadło Mateuszowi Sikorskiemu, który przy stacku 280k postanowił wsunąć z i doczekał się sprawdzenia od Carlosa z . Na boardzie niespodzianki nie było i króle Carlosa zapewniły mu zdecydowane prowadzenie w turnieju.

W grze pozostaje tylko 3 zawodników, a walka toczy się na poziomie 40,000/80,000/10,000

Pozostało pięciu

Mamy kolejne dwie eliminacje! Najpierw na miejscu 7 z turnieju odpada Jakubiak, a chwilę później dołącza do niego Staryk– Do obu eliminacji doszło na levelu 20,000/40,000. Najpierw Jakubiak zainicjował rozdanie z za 80k, na co Sikorski wypalił all-inem z . Hubert postanowił sprawdzić to zagranie i nie otrzymał pomocy od kart na boardzie, na którym zobaczyliśmy .

Chwile później ostatnie 164,000 wrzucił Staryk, a na sprawdzenie zdecydował się Kamiński. W showdownie ten pierwszy pokazał , a drugi . Lepszy kicker wystarczył, dzięki czemu walczymy już tylko 5-osobowym gronie. Średni stack wynosi około 8 BB

Kazi ósmy!

Po blisko dwóch godzinach doczekaliśmy się kolejnej eliminacji przy stole finałowym. Jakiś czas temu pisaliśmy, że początek stołu finałowego był dla Kaziego wyjątkowo nieudany i to właśnie on poległ na miejscu ósmym. Najpierw przegrał 277k, kiedy postanowił z SB wsunąć i został sprawdzony przez Sikorskiego z . Na stole . Chwilę później przegrał ostatnie żetony z do … Trójka na riverze.

W grze nadal mamy 7 zawodników, a średni stack wynosi w tej chwili 10 BB. Gra z pewnością nie porywa, ale różnice w wypłatach są dość spore i każdy boi się podjąć ryzyko. W tym momencie chip-liderem turnieju jest Bogusz, chociaż jego przewaga nie jest wielka.

Klimaszuk odpada na 9 miejscu

Początek stołu finałowego do udanych nie zaliczy z pewnością Kazi, który przegrał dwie pule pod rząd. W pierwszym z nich Kazi zdecydował się na raise z UTG do 27,000, a Carlos odpowiedział sprawdzeniem z BU. Na flopie spadły , gdzie Kazi uderzył za 34k i raz jeszcze został sprawdzony. Jako czwarta na stole spadła , gdzie Kazi początkowo odstukał check, a kiedy Carlos wrzucił 34,000, postanowił zagrać all-in z . Carlos trzymał w tym rozdaniu i oczywiście to on wygrał rozdanie.

Chwile później Bogusz otworzył akcję za 34,000, Kazi przebił do 78k i dostał call. Na flopie , Kazi uderzył za 57,000, ale chwile później spasował po all-inie Bogusza.

Pierwszą ofiarą stołu finałowego został Rafał Klimaszuk, który został wyeliminowany przez Huberta Jakubiaka. Rafał miał w stacku tylko 111,000 i wykonał zagranie all-in z , po czym chwilę później na sprawdzenie zdecydował się Jakubiak z . Na stole spadły i kolor zapewnił mu zwycięstwo.

Mamy FT

Mamy oficjalny skład stołu finałowego, po tym jak na miejscu 10 z turniejem pożegnał się Paweł Gruchoła. Paweł miał w stacku niecałe 80k i kiedy tylko znalazł u siebie postanowił wykonać zagranie all-in. Kazi posiadający olbrzymi stack wykonał snap-call z i mieliśmy showdown. Już na flopie spadły , a turn i river nie wniosły do rozdania nic nowego!

Przy stole finałowym zagrają:

– Marcin Staryk
– Carlos
– Karol Kamiński
– Norbert Pazdan
– Filip Kazubski
– Rafał Klimaszuk
– Mateusz Sikorski
– Hubert Jakubiak
– Piotr Bogusz

Kazi nadal na rushu

Jeżeli ktoś liczył, że po fali eliminacji gra nieco zwolni to był w wielkim błędzie. Na nowym levelu z grą pożegnało się kolejnych 3 pokerzystów. Najpierw z turniejem pożegnał się Majszczyk, który odpadł na raty w dwóch rozdaniach. Najpierw przegrał sporego pota w starciu strit vs poker, a chwilę później oddał ostatnie 155k w starciu vs Bogusza. Na boardzie spadły .

Na miejscu 12 z turniejem żegna się Robert Kaciński, którego wyeliminował Kazi. Rozdanie rozpoczęło się od wsuwki Roberta za 60,000, po czym jeden z rywali zrobił call, a Kazi zdecydował się na re-shove. Rywal spasował karty i mieliśmy showdown. Robert pokazał , a Kazi . Na boardzie mieliśmy .

Jeszcze przed rozpoczęciem nowego poziomu blindów z gry odpadł również Sekuła, który postanowił zainwestować swoje ostatnie żetony w przy flopie . Na sprawdzenie zdecydował się Carlos z flush-drawem i po raz kolejny udało mu się skompletować układ na riverze!

Już tylko jedna eliminacja dzieli nas od wyłonienia stołu finałowego.

Blindy: 6,000/12,000/1,000

Levele: 40-minutowe

Średni Stack 260,000.

Szybkie tempo - Mamy już tylko 13 graczy

Kolejny poziom przyniósł nam kolejne eliminacje! Stosunkowo szybko wyłoniono również bubble boy’a, a właściwie dwóch, ponieważ w jednym rozdaniu z grą pożegnało się dwóch zawodników. Na miejscu 16 z turniejem pożegnał się Jakub Gago, a miejsce 15 przypadło Krzysztofowi Sz. Zwycięzcą tego rozdania został Hubert Jakubiak, który pokrywał stacki obu zawodników. W showdownie Jakubiak pokazał , Gago , a Krzysztof Sz. . Na stole pojawiły się kolejno i to Jakubiak zgarnął pulę, a dwóch zawodników pożegnało się z grą.

Chwilę później na miejscu 14 z turniejem pożegnał się BezWer. Tak naprawdę, to że ten zawodnik dotarł do miejsc płatnych jest wielkim zaskoczeniem, ponieważ w pewnym momencie miał w stacku tylko 2k. W decydującym rozdaniu siedział na BB i trzymał co skłoniło go do sprawdzenia zagrania oponenta z BU za 21,000. Na flopie , BezWer postanowił wsunąć ostatnie 110k i dostał szybki call. Oponent pokazał , a BezWer niestety nie skompletował strita.

Na pozycji chip-lidera od dłuższego czasu znajduje się Kazi

Level: 5,000/10,000/500

Średni Stack: 200,000

Pozostało 18 zawodników

Kolejny level blindów (4k/8k) przyniósł nam eliminacje Jacka Jarczewskiego. Jacek trzymał i postanowił wrzucić swoje ostatnie 50,000 w żetonach. Pozostali już spasowali i teraz wszyscy czekali już tylko na decyzję Carlosa, który ostatecznie zdecydował się na call ze swoim . Lepszy układ preflop utrzymał się do końca rozdania i dzięki temu w grze mamy już tylko 18 zawodników.

W trudnej sytuacji jest obecnie BezWer, który prawdopodobnie dysponuje najmniejszym stackiem w turnieju. BezWer skrócił się do 20k w starciu vs . Nadzieje na wejście do kasy daje mu double-up, który zaliczył dosłownie rozdanie później, wrzucając swoje ! Oponent sprawdził go z i BezWer nadal pozostaje w grze!

Tymczasem na miejscu 19 z turnieju odpada LuźnyPapa. Niestety nie byliśmy świadkami tego rozdania, więc nie wiemy jak do tego doszło, ale postaramy się złapać Luźnego i poprosimy o jakiś komentarz

Fala eliminacji po przerwie

Gracze wrócili z przerwy z pełnymi brzuchami , ale najwyraźniej są głodni żetonów, na co najlepszym dowodem jest fakt, że po przerwie z grą pożegnało się już 10 zawodników! W tym momencie w grze pozostaje już tylko 20 zawodników i trwa level 3,000/6,000

Z turniejem pożegnał się m.in. Kali, który postanowił wrzucić swoje ostatnie 45,000 z czwórkami i dostał natychmiastowe sprawdzenie od Kaziego z . Już na flopie pojawił się , który pogrążył Kaliego. Podobny los spotkał również Witczaka, który próbował swojego szczęścia z , ale niestety to nie wystarczyło na rywala. Walka o mistrzostwo nie była też pisana Oskarowi Ostrowskiemu, którego nie poradziło sobie w starciu z .

Niestety wielkiego sukces z Pragi nie powtórzy już Adrian Siewiera, który stracił ostatnie żetony w rozdaniu z Luźnym Papą. Mistrz Polish Poker Championship miał w stacku jedynie 55,000 i kiedy znalazł u siebie oczywiście natychmiastowo wsunął swój stack na środek stołu. Na jego nieszczęście siedzący obok LuźnyPapa znalazł u siebie i wykonał sprawdzenie. Luźny złapał na boardzie seta!

Runner-Runner strit Carlosa

Dosłownie za kilka minut rozpocznie się przerwa obiadowa, ale zanim udam się na posiłek,, mam dla was kilka informacji z levelu 14. Z turniejem na tym poziomie pożegnał się m.in. Czekotowski, który postanowił zainwestować swoje ostatnie 17k z i został sprawdzony przez oponenta z . Jeszcze zanim krupier wyłożył flop, Czekotowski wstał z miejsca mówiąc „ja nie ma szczęścia do takich sytuacji.” Dowód na tę tezę przyszedł już na flopie, gdzie pojawił się i Czekotowski odpadł z gry.

Około 35,000 przegrał BezWer w starciu z Jackiem Jarczewskim. BezWer otworzył rozdanie standardowym podbiciem z , na co Jacek odpowiedział all-inem za około 35k i doczekał się szybkiego sprawdzenia. Jacek trzymał dziesiątki, które utrzymały się do końca rozdania.

O niesamowitym szczęściu może mówić natomiast Carlos, który po otwarciu rywala za 8,6k, postanowił wsunąć za 40,000 i dostał natychmiastowe sprawdzenie. W showdownie Carlos pokazał , a oponent . W tym momencie Carlos był w bardzo ciężkiej sytuacji, ale na stole spadły i runner-runner strit zapewniły mu wygraną!

W turnieju nie grają już niestety Killer oraz Batman.

Odpada Monika

Za nami kolejny level i kolejne eliminacje. Numer 13 okazał się bardzo pechowy dla Moniki, która postanowiła wykonać zagranie open-shove z i została sprawdzona przez jednego z oponentów trzymającego . Tutaj jeszcze wszystko wyglądało w porządku, ale na boardzie niestety spadły i jedyna reprezentantka płci pięknej odpadła z dalszej rywalizacji.

Spore rozdanie stoczyli między sobą Gago oraz Batman. Wszystko rozpoczęło się od Gago, który postanowił wykonać open za 6,600 z MP i został sprawdzony przez Batmana siedzącego na SB. Na flopie spadły , gdzie obaj gracz odstukali check, po czym na turnie spadł . Tutaj Gago postanowił uderzyć za 7k, ale chwilę później spasował, po tym jak Batman przebił do 15,5000.

Na tym levelu blindów z grą pożegnał się również Osowski, Zakrzewski oraz Figiel. W tym momencie w grze pozostaje już tylko 37 zawodników!

Sporo akcji na starcie

Zgodnie z oczekiwaniami już na pierwszym levelu dnia finałowego z grą pożegnało się kilku shortów. Jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia, dyrektor turniejowy poprosił krupierów o zgłaszanie się w przypadku eliminacji zawodników i jak łatwo się domyślić, ręce w górze widzimy stosunkowo często.

Jedną z pierwszych ofiar dnia finałowego został Bartosz Grochowski., którego okazały się za słabe na rywala, po tym jak złapał on asa na flopie. To tylko jedna z wielu eliminacji jakiej byliśmy świadkami w ciągu ostatnich minut. W grze nie ma również Piotra Kwietnia, Tomasza Grabowskiego i Barnaba.

Spore poty trafiają również w ręce Kaziego oraz Jacka Jarczewskiego. Najpierw widzieliśmy rozdanie przy stole Jacka, który przed flopem wrzucił do rozdania 6k i został sprawdzony przez jednego z rywali. Na flopie spadły , gdzie mieliśmy kolejny bet za 12,000 i call. Podobnie było zresztą na turnie , gdzie wykonano kolejny bet – tym razem za 15k. Po sprawdzeniu obejrzeliśmy river , po którym oponent uderzył za 25,000, a Jacek sprawdził pokazując , które okazało się wystarczające na wygraną w rozdaniu.

Chwilę później przy stole obok sporo żetonów zgarnął również Kazi. To on sam zainicjował rozdanie za 4,000, aby chwilę później sprawdzić raise rywala do 8,100. Na flopie spadły , gdzie mieliśmy check-check, po czym na turnie pojawiła się . Tutaj oponent postanowił wrzucić 10,100 i sprawdził kiedy Kazi oznajmił raise do 24,200. River to , gdzie Kazi postanowił zagrać all-in za 61,900 i zgarnął pota.

W trakcie pisania tej notki z grą pożegnali się również, Mickiewicz, Pagacz, Wróblewski oraz Rutkiewicz

Blindy: 1,500/3,000/300

Levele: 40-minutowe

Pozostało: 37/130

Za chwilę start dnia finałowego

Witamy serdecznie w relacji z finałowego dnia turnieju PokerTour Prom. Dzisiaj przy stołach zobaczymy już tylko 51 zawodników, którzy przetrwali wczorajszy dzień zmagań. Aktualnym chip-liderem turnieju jest Norbert „Marzyciel” Pazdan dysponujący stackiem w wysokości 128.100. Łącznie czterech zawodników przekroczyło granicę 100k w stacku. Zawodnicy powoli pojawiają się już na sali i wkrótce turniej powinien zostać wznowiony.
Znamy już również najważniejsze informacje dotyczące struktury wypłat. W turnieju przewidziano 15 miejsc płatnych.

Min.cash wynosi 2,000 zł, każdy finalista może liczyć na minimum 3,200 zł, a na zwycięzcę turnieju czeka okrągłe 20,000 zł. Internet nadal dostępny jest tylko w kajucie, a więc powtórzymy system z wczoraj. Będziemy wrzucać aktualizacje co 2 godziny, a zdjęcia uzupełnimy już po zejściu na ląd.
Zostańcie z nami i sprawdźcie kto zostanie kolejnym mistrzem PokerTour!