Turniej EPT Main Event wkracza w decydującą fazę. Na starcie turnieju zjawiło się blisko 1800 graczy z całego świata, ale teraz w grze pozostaje już tylko 24 najlepszych, którzy wrócą do gry dzisiaj w samo południe, aby powalczyć o awans na stół finałowy. W gronie pokerzystów liczących się w walce o mistrzowski tytuł mamy jednego Polaka – Sebastiana Malca, który ma za sobą fenomenalne kilkanaście godzin gry, które pozwoliły mu objąć  prowadzenie w turnieju. Zapraszamy na krótkie podsumowanie czwartego dnia zmagań.

Na starcie czwartego dnia turnieju zjawiło się blisko 100 graczy, w tym dwóch naszych reprezentantów. W odróżnieniu od poprzedniego dnia, tym razem Polacy od pierwszej minuty spisywali się znakomicie. Norbert Berent grał przy stole telewizyjnym i dosłownie miażdżył swoich rywali, a Sebastian Malec zajął się rywalami na drugim stole. Obecny chip-lider wyeliminował z gry m.in. Bryna Kenney’a, kiedy ten zdecydował się wrzucić do puli pozostałe 20 BB preflop z piątkami i został sprawdzony przez Sebastiana z . Na boardzie wyższa para się utrzymała i Polak znacząco powiększył swój stack.  Chwilę później przy stole telewizyjnym, Norbert Berent wyrzucił z gry Kevina Andriamahefa, który będąc na shorcie postanowił zagrać all-in z , a Norbert sprawdził go z . Na riverze obaj złapali strita, ale to Polak trzymał dziesiątkę i to do niego powędrowała pula. Z każdą kolejną minutą było tylko lepiej. Na levelu 22 z blindami 10k/20k, Sebastian Malec podbił z wczesnej pozycji, na co short Keth Johnson odpowiedział zagraniem all-in za około 12 BB. Polak szybko sprawdził i pokazał , podczas gdy Keth trzymał [Td . Polak na flopie złapał seta i po tym rozdaniu miał już w stacku 2,5 mln.

Dwa levele przed końcem dnia ogłoszono przerwę obiadową na którą Sebastian Malec udawał się jako chip-lider ze stackiem 3,700,000, a Norbert Berent dysponował 7 stackiem w wysokości 1,9 mln. Niestety po powrocie rozpoczęły się poważne problemy Norberta. Na początku jego blef został sprawdzony przez Graftona co kosztowało go 500,000 w żetonach, ale prawdziwy pech rozpoczął się dopiero później. Najpierw stracił zdecydowaną część stacka, kiedy jego poległo w starciu z rywala. Polak zachował zimną krew i zdołał się odbić z 350k do 1,1 mln, ale chwilę później otrzymał kolejny potężny cios kiedy jego poległo w starciu z Konstantina Puchkova. Po tym rozdaniu Polakowi zostało już tylko 213,000  i chwilę później otrzymał kolejny raz , które poległy  w starciu z . Polak zajął 36 miejsce i w nagrodę otrzymał €21,300!

Na szczęście Sebastian Malec z każdą minutą radził sobie coraz lepiej. W końcówce dnia wyeliminował jeszcze Arama Sargsyana w starciu vs i ostatecznie dzień zakończył ze stackiem 5,640,000. Jego najbliższy rywal Uri Reichenstein ma w stacku 3,8 mln!

LIVE STREAM

1 Sebastian Malec 5,640,000
2 Uri Reichenstein 3,870,000
3 Alexandru Baron 3,660,000
4 Michael Addamo 3,245,000
5 Andreas Chalkiadakis 3,140,000
6 Andrea Cortellazzi 2,925,000
7 Pavel Veksler 2,435,000
8 Konstantin Puchkov 2,360,000
9 Jean-Jacques Zeitoun 2,300,000
10 Harcharan Dogra Dogra 2,225,000