Znakomite wieści napłynęły do nas wczoraj z czeskiej Rozvadova, gdzie rozgrywał się finałowy dzień batalii podczas German Championship of Poker. Do decydującej rozgrywki awansowało dwóch polskich pokerzystów, spośród których Maciej Kondraszuk popisał się wysokim, trzecim miejscem.
Ostatnio informowaliśmy Was o tym, iż podczas GCOP pula nagród wynosił 400,000 euro. Niestety, przynajmniej z perspektywy organizatorów, liczba uczestników była na tyle mała (170 osób), że trzeba było dołożyć sporo do puli nagród. Dla osób biorących udział w evencie nie stanowiło to zbytniego problemu. Do rywalizacji zgłosiło się wielu polskich pokerzystów, którzy starali się walczyć o wysokie wygrane.
W poniedziałek został rozegrany finałowy dzień zmagać GCOP Main Event, do którego awansowało już tylko 12 zawodników. Chwilę po wznowieniu rywalizacji z grą pożegnał się Karol Radomski, który zajął 10 miejsce. Bubble boy’em 8-osobowego stołu finałowego został nie byle kto, bo sam Martin Staszko czyli runner up jednego z heads-up’ów Main Eventu WSOP.
Polski zawodnik, Maciej Kondraszuk, znakomicie rozpoczął rywalizację podczas stołu finałowego, kiedy to nieco pomogło mu szczęście. Jego 
okazały się lepsze od 
, kiedy Polak trzecią damę złapał już na flopie. W międzyczasie z grą pożegnało się 5 pokerzystów. Nasz gracz dotarł do finałowego trójki i niestety wówczas dała znać o sobie wariancja. Polak odpadł na 3 miejscu, kiedy jego 
nadziały się na 
jednego z najlepszych graczy, którzy specjalizują się w High Rollerach – Maxa Altergott’a. Niestety Polak nie złapał żadnego z dwóch pozostających w talii outów i tym samym musiał pożegnać się z rywalizacją na 3 miejscu. Warte było ono jednak aż €40.740!
Cały event padł chwilę później łupem wspomnianego Altergott’a, który w finałowym rozdaniu uzbierał strita w starciu z graczem o nicku Awesomenezz. Max tym samym został zwycięzcą całego Main Eventu, inkasując €90.210!
Polakom gratulujemy wyników i życzymy powodzenia w kolejnych turniejach.
