Poker to gra informacji. Jeśli zawodnik chce stawać się lepszym pokerzystą musi wiedzieć gdzie szukać i jak analizować informacje o rywalach, z którymi aktualnie znajduje się przy stole. Nie ma złotego środka, który w jeden konkretny sposób będzie udzielał graczom informacji o rywalach. Trzeba jednak zbierać je tam, gdzie jest to możliwe.

Warto pamiętać, że podczas gry w pokera wszyscy mamy do czynienia ze złymi i dobrymi nawykami, które mogą oddalić bądź przybliżyć nas do wygrania konkretnego rozdania czy nawet całego turnieju. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że od ilości danych zebranych o innych zawodnikach zależeć będzie jego gra na przestrzeni kilku czy kilkunastu kolejnych godzin rywalizacji przy pokerowym stole.

Podczas gry w pokera możemy uzyskać setki przesłanek o rywalach, które w danym momencie pozwalają nam podjąć słuszna decyzję. Na początku uwagę należy zwracać szczególnie na często niecodzienne zachowanie innych graczy podczas rozgrywki. Trzeba pamiętać, że im więcej czynników będziemy brali pod uwagę, tym lepsze powinny być wyniki w dłuższej perspektywie czasowej. Jak określić rodzaj gracza? Prosta sprawa – wystarczy poświęcić mu swoją uwagę intensywnie go obserwując! Grając w pokera nie od wczoraj na pewno wiele osób zdaje sobie sprawę, że samo czekanie na dobre karty i wlepienie oczu w smartfona podczas turnieju pokerowego do najmądrzejszych rzeczy nie należy. Mimo tego, że pasujemy ręce raz po raz, to jednak nasza uwaga na całym rozdaniu powinna być skupiona do momentu jego zakończenia!

Podczas rozgrywki online zadanie jest raczej ułatwione. Gracze bardzo często stosują dobrze znane HUDy, które zbierają informacje o innych rywalach przy stole i w formie statystycznej przedstawiają konkretnego zawodnika. Dzięki temu grający wie więcej o rywalu. Nieco ciężej kwestia zbierania informacji wygląda podczas rozgrywek live. W takiej sytuacji obserwujący zdani są jedynie na własną pamięć + ewentualnie notatnik, dzięki któremu mogą zapisać niektóre informacje o konkretnym graczu. Oczywiście ważna, o ile nie najważniejsza, jest mowa ciała, która w skrajnych przypadkach jest w stanie zdradzić silny czy też słaby układ rywala, z którym starliśmy się w rozdaniu. Warto próbować wyłapywać tzw. telle czyli zachowania mogące zdradzać siłę ręki rywali.

IWedług wielu profesjonalistów jednym z najważniejszych elementów, które wpływają na zbieranie informacji o danym zawodniku są jego oczy. To właśnie dlatego wielu pokerzystów stara się podczas turniejów pokerowych rozgrywanych na żywo wkładać ciemne, przeciwsłoneczne okulary. Dzięki temu „dostęp innych” do oczu jest niemal niemożliwy. Przy tej okazji warto napisać także nieco na temat zakrywania szyi. To właśnie tętnica szyjna sprawia, że inni zawodnicy są w stanie wypatrzeć podwyższone ciśnienie, które może być spowodowane stresem u przeciwnika. Oczywiście takie detale obserwować możemy raczej u graczy początkujących czy co najwyżej średnio zaawansowanych. Mało kto wyobraża sobie przecież Daniela Negreanu zakamuflowanego w ciemne okulary i obfity szal na szyi. Doświadczenie robi swoje.

Gracze mało doświadczeni mogą popełnić również dość prozaiczny, ale jakże częsty błąd, który zdarza się im jeszcze przed pokazaniem się flop. Nigdy, pod żadnym pozorem nie można sięgać po żetony jeszcze przed pokazaniem się pierwszych trzech kart wspólnych! Takie zachowanie przesyła do przeciwnika informację, że starł się z mocną ręką startową, która betowana będzie mimo wszystko. W grze online oczywiście możliwe to nie jest, ale poker rozgrywany na żywo zna takie przypadki. Twarz powinna być dodatkowo kamienna i do końca rozdania nie ma prawa wskazywać na to, co mamy zakryte w kartach.

Na koniec jeszcze krótka informacja o pokazywaniu kart na showdownie. Jeśli krupier nakazuje pokazanie kart – należy to zrobić. Jeśli jednak jako pierwszy karty odsłania rywal, a układ którym dysponujemy jest gorszy – wsuwajmy karty do muck’a. Nie ma sensu odsłaniać przegranej ręki, która tym samym daje rywalowi garść informacji o sposobie prezentowanej przez nas gry.