Zapraszamy wszystkich fanów polskiego pokera na relację z piątego finału Polish Poker Series!

O godzinie 18:30 rozpocznie się pierwszy dzień eliminacyjny kolejnego finału PPS w warszawskim kasynie Hit. Cap turnieju to aż 450 osób i wszyscy mamy wielką nadzieję na to, że zostanie on wypełniony i rekord z poprzedniego finału (508 buy inów!) zostanie ponownie pobity.

Kilka informacji o wielkim finale:

  • Wpisowe: 660 zł
  • Stack startowy: 30.000
  • Cap: 150 graczy w każdym z trzech dni eliminacyjnych
  • Dni startowe: 1A – 27.05 (środa), 1B – 28.05 (czwartek), 1C – 29.05 (piątek) – poziomy 30-minutowe, start o 18:30
  • Dzień 2: 30.05 (sobota) – poziomy 45-minutowe, start o 15:00
  • Finał: 31.05 (sobota) – poziomy 45-i 60-minutowe, start o 15:00
  • W dniach startowych możliwe jedno re-entry

Jak widać struktura została nieco zmieniona w porównaniu z poprzednimi finałami, bo levele we wszystkich dniach zostały wydłużone, a startujemy trochę wcześniej niż zwykle, ale zmiana ta z pewnością ucieszy graczy.

Od soboty będziemy również świadkami pierwszego High Rollera w historii cyklu Polish Poker Series z wpisowym 2.500 zł. Swój udział już zapowiedziało kilka największych polskich gwiazd pokerowych!

Bezpośrednią relację z przebiegu całego turnieju będziecie mogli śledzić na łamach portalu PokerBreak Live. Przygotuje ją dla Czytelników niezawodny Rafał „Jack Daniels” Gładysz. Bądźcie z nami!

Polish Poker Series dzień 1A - 18:00

Witam wszystkich gorąco z Hit Casino w Warszawie! Kłania się nisko Rafał „Jack Daniels” Gładysz, będę miał przyjemność relacjonować dla Czytelników portalu PokerBreak Live wydarzenia z piątego finału cyklu Polish Poker Series, największego turnieju pokerowego w Polsce!

Na razie na sali turniejowej pusto, spokój i cisza. Gdzieniegdzie przemykają tylko krupierzy lub obsługa kasyna, szykując się powoli na przyjęcie graczy. Tych póki co nie ma zbyt wielu, ale o tej godzinie to raczej norma. Pierwszy pojawił się jedynie Maciek Wawa, który już nie może się doczekać rozpoczęcia dnia 1A i ma wielki apetyt na dobry wynik w majowym finale.

Przypomnę może dotychczasowych zwycięzców czterech poprzednich finałów Polish Poker Series. Byli to:

– maj 2014 – Bartosz Rakus (Poznań)

– sierpień 2014 – Grzegorz Tryba (Wrocław)

– listopad 2014 – Michał Łazicki (Warszawa)

– luty 2015 – Łukasz Czarzasty (Warszawa)

Rekordowa frekwencja to lutowy finał, w puli znalazło się wówczas aż 508 buy inów, a zwycięzca zabrał z kasy ponad 80.000 zł brutto!

Czekamy na „Shuffle up and deal”!

Polish Poker Series dzień 1A - 19:00

Kończy się powoli pierwszy level 50/100. Na sali pojawiło się dopiero 69 osób, więc wielkich pokerowych fajerwerków wielu nie było, chociaż…

No właśnie, na jednym stole zawodnicy od razu wzięli się do roboty i w porównaniu z resztą graczy budują kosmiczne pule już na pierwszym poziomie blindów. Co chwila latają w powietrzu 3-bety i 4-bety, wielkie zagrania po flopie spotykają się z jeszcze większymi przebiciami i akcji nie brakuje. Na stole tym zasiadają m.in. Dżony i Klimas i już sobie ostrzą zęby na żetony rywali.

W turnieju pojawili się dzisiaj głównie warszawscy pokerzyści. W następnym wpisie postaram się spisać wszystkich najciekawszych graczy dnia 1A, którzy są już przy stołach.

Czekamy na większe emocje, bo póki co jest sennie i nudno, ale do tego też już jesteśmy raczej przyzwyczajeni.

Ja dorobiłem się już ksywki „Fotoradar” ze względu na robienie zdjęć z lampą błyskową na sali, więc przynajmniej chłopakom humory dopisują.

Na zdjęciu Klimas

Polish Poker Series dzień 1A - 19:30

Jeszcze przed końcem drugiego poziomu blindów doczekaliśmy się dwóch pierwszych re-entry w turnieju!

Pierwsze dokupienie żetonów miało miejsce na stole nr 13, o którym pisałem w poprzednim wpisie. Po grubszej akcji preflop krupier wyłożył na stole niskiego flopa, a to zobligowało obu graczy biorących udział w rozdaniu do wrzucenia wszystkich swoich żetonów na środek stołu. Młodzik ze swoimi waletami nie miał wiele do powiedzenia w starciu z asami Tomka i musiał zaczerpnąć dłonią do portfela. Co ciekawe, chwilę wcześniej byłem świadkiem rozdania bardzo podobnego, w którym właśnie Tomek po niskim flopie i turnie spasował KK do AA rywala! To się nazywa czutka!

Dosłownie chwilę później po banknoty sięgał do kieszeni również Lunonen. Jego pogromcą okazał się Saviok, który złapał tripsa z flopa, a tegoż tripsa chciał reprezentować Lunonen, co skończyło się dla niego dość tragicznie.

Udane rozdanie z asami na ręku zanotował również Grzesiek GV. Po 4-becie preflop dostał dwa calle, a na flopie spadły KK3. C-bet Grzesia i ponownie dwa sprawdzenia. Turn to 5 i kolejne uderzenie ze strony Grześka wytrzymał już tylko jeden rywal. As na river dał agresorowi fulla i posiadacz króla wypłacił jeszcze jednego beta. Grzesiek ma teraz 45k.

Ludzi na sali wciąż przybywa. Zarejestrowanych jest już 80 osób, ale wciąż dochodzą kolejni gracze. Oto ci, których już zdążyłem wyłapać z podziałem na stoły, przy których siedzą:

– Falcon, Czarny, Coher

– Janek Knorr, Dżony, Klimas, Tomek, Młodzik

– Alex, Lunonen, Stanley, Saviok, Haloon, Gustaw, Szymon

– Kocur, Jaro, Minh, Kris, Dilinger

– Aartino, Księciuniu, Wronka

– Kiler, Paweł

– DJ Adamus, Grzesiek GV

– Jodła, Ksiądz

– Maciek Wawa, Ula

Na zdjęciu Lunonen, jeszcze z pierwszą partią żetonów

Polish Poker Series dzień 1A - 20:15

Po zakończeniu trzeciego poziomu blindów połowa stołów ma przerwę obiadową i gracze udali się na posiłek. Druga część zawodników walczy na czwartym poziomie.

Wciąż jest w miarę spokojnie i nie obserwuję większych rozdań. Za to pojawili się nowi gracze. Do Hita dojechali już m.in. Matt, Marynarz, Lukro, Sadam, Maruda, Pomsa, Papaj, Janusz Ch., dawno nie widziany na Kruczej Kiler i zwycięzca trzeciego finału Michał Łazicki. Jest też Andrzejeczek, który walczy jednocześnie w satelicie o wejściówkę na Unibet Open na tablecie.

Obecnie mamy w grze 91 graczy.

Zazwyczaj po przerwie obiadowej zaczyna się dopiero poważna gra w finale, więc musimy poczekać, aż się wszyscy najedzą i nabiorą sił do walki. Przypominam, że gramy dziś aż 17 poziomów blindów, a re-entry dozwolone jest do początku poziomu jedenastego.

Na zdjęciu Kocur

Polish Poker Series dzień 1A - 20:40

O nieprawdopodobnym pechu może mówić Gustaw, który przed chwilą przegrał potężne rozdanie w stylu „nie dzieje się”! Na flopie 964 był on posiadaczem seta czwórek i spokojnie doił rywala, który był w posiadaniu J9. Druga dziewiątka na turnie dała już obu graczom powody do all inów, ale walet spadający na river zmienił całkowicie losy tego rozdania i Gutek oddał wielką pulę przeciwnikowi.

Młodzik po raz drugi był ze wszystkimi swoimi żetonami na środku stołu. Akcję złapałem na flopie J96, rozpoczął ją Janek Knorr uderzeniem za 4,5k, na to Młodzik wrzucił swoje ostatnie 8k, a niespodziewanie zawodnik za nim również zagrał all in za około 30k! Janek szybko usunął się przeciwnikom z drogi i mieliśmy showdown, na którym set szóstek Młodzika musiał się utrzymać w starciu z J9 oponenta. Turn to trójka, river król i Młodzik mógł odetchnąć…

Poważnie do pracy wzięli się Matt i Grzesiek, którzy niedawno dosiedli się do stołu i siedzą ramię w ramię. Pierwszy ma już 58k, drugi 65k i są to jedne z największych stacków na sali w tej chwili.

Gracze zamienili się teraz miejscami – ci, którzy jedli wrócili do gry, a głodni pobiegli do talerzy.

Mamy też kolejnych graczy, dojechali m.in. Fop, Mario i Rafał. Powoli dobijamy do setki zawodników!

Na zdjęciu Dżony

Polish Poker Series dzień 1A - 21:30

Wszyscy zawodnicy grają już razem i od razu po obiadowym zamieszaniu rozpoczęły się akcje na większości stołów.

Zacznijmy od tego, co działo się jeszcze przed przerwą, bo historię swojego podwojenia opowiedział mi Matt. Dołożył on na szóstego z BB z K7 off i trafił pięknego flopa . Agresor preflop, którym okazał się być DJ Adamus, kontynuował za 500, Matt na to odpowiedział przebiciem do 1200 i był to początek szaleństwa! 3k, 5k, 7k, 9k, 13k, all in, all in!!! Wow! Tyle tylko, że wiecznie blefujący na swoim stole Matt tym razem miał tripsa, a jego rywala poniosło z… ! Będzie tam na pewno ciekawie!

Gutek znowu pechowo – ze swoim znalazł się w rozdaniu i trafił na flopie A85 dwie top pary. Szkoda tylko dla niego, że rywal miał akurat seta asów… Gustawowi zostało 11k. Ciekawostką jest fakt, że agresorem w tym rozdaniu był Rafał z na ręku, a dwie kolejne karty na stole to 9 i 7…

Pierwsze re-entry jest już za Lukrem, więc – jak mówi się na stołach po jego ostatnim występie na finale PPS i 6 buy inach – „teraz już mu pójdzie z górki”. Nie powiem, znowu Lukro nie miał szczęścia. Na flopie 965 miał akurat 87 i nutsa, ale rywal z setem dziewiątek nie chciał się wycofać z rozdania, oczywiście sparowało i trzeba było zamawiać do stołu nowe żetony dla Lukra.

Alex jak sam mówi „zagrał jedno grubsze rozdanie” i od razu trafił karetę czwórek, więc ma teraz 40k.

Na zegarze turniejowym osiągnęliśmy już setkę graczy.

Na zdjęciu Matt i Grzesiek, którzy terroryzują na razie swój stolik

Polish Poker Series dzień 1A - 22:20

Zawodnicy biorący udział w turnieju wyraźnie się już rozgrzali! All iny latają po wszystkich stołach jak szalone!

Ledwo Lukro wziął re-entry i od razu się podwoił! Ze swoim znalazł się w rozdaniu i trafił magicznego dla siebie flopa . Podbijający przed flopem gracz c-betował, dostał raise od Lukra i żetony się posypały po stole aż do obustronnych all inów. Rywala chyba również trochę poniosło, bo pokazał na showdownie i większych szans nie miał. Za chwilę Lukro wygrał kolejną pulę – na boardzie A82Q8 sprawdził bet przeciwnika w wysokości 4200 i pokazał A7 na Q5 rywala i ma teraz 70k.

Andrzejeczek przed chwilą podbijał preflop z parą dziewiątek i przez trzy ulice betował rywala, który konsekwentnie sprawdzał go z… parą dziewiątek! Andrzejeczek ma obecnie 65k.

Szalonym, ale skutecznym zagraniem popisał się niedawno Coher. Akcję rozpoczął podbiciem do 900 Czarny, dostał call od Cohera, na co Janusz Ch. przebił do 3500. Czarny sprawdził, ale Coher postanowił zagrać all in za 40k z 88!! Janusz szybko sprawdził z AK, a biedny Czarny musiał zdecydować się na fold z..QQ! Niski board dał ponad podwojenie Coherowi, który trzyma teraz przed sobą 95k.

Alex i Szymon ze swoimi AK postanowili wrzucić wszystkie swoje żetony na środek stołu. Nieszczęśliwie dla nich zamieszał się również w rozdanie skośnooki gracz z JJ na ręku, spadł niski board i Alex pożegnał się z grą, a Szymon wziął re-entry.

Lunonen na tym samym stole chwilę wcześniej również podwoił rywala ze swoim AK przeciwko parze dam oponenta i oddał mu 21k.

Pojawił się na sali również Joker, a liczba graczy wzrosła do 102.

Kilka stacków zebranych na sali:

– Maruda 55k

– Rafał 22k

– Grzesiek GV 33k

– Gustaw 35k (odrobił straty z 11k)

– Maciek Wawa 25k

– Mario 28k

– Janek Knorr 60k (re-entry i natychmiastowe podwojenie!!)

– Kiler 20k

– Ksiądz 10k

– Minh 30k

– Saviok 60k

– Stanley 63k

– Klimas 100k

Zaraz zaczynamy przerwę przed poziomem 400/800 ante 100.

Na zdjęciu Andrzejeczek

Polish Poker Series dzień 1A - 23:10

Po przerwie gracze ruszyli znowu z animuszem do boju!

Kiler, który miał jeszcze niedawno tylko 20k ma już około 80k! Przed chwilą zabrał resztę żetonów jednemu z przeciwników na stole pokonując jego szóstki swoją parą dam.

Podwoił się również Maciek Wawa. Jego all in za 18k został sprawdzony przez oponenta z AK, spadł board Q high i Maciek ma już około 40k.

Kolejnego rywala wywalił z gry Saviok i jego stack wzrósł do 90k.

Kolejne stacki z sali:

– Czarny 105k

– Ula 48k (jedyna kobieta dzisiaj w grze)

– Michał Łazicki 30k

– Księciuniu 53k

– Mario 25k

– Wronka 34k

– Aartino 33k

– Marzyciel 140k (obecnie chyba chiplider turnieju)

– Dilinger 40k

– Kris 15k

– Jaro 41k

– Kocur 16k

– Lukro 120k

– Pomsa 8k

– Marynarz 24k

– Fop 23k

– Haloon 70k

– Falcon 45k

– Janusz Ch. 20k

– Grześ 55k

– Matt 30k

Na zdjęciu zadowolony Saviok

Polish Poker Series dzień 1A - 23:50

Dzieje się!

Matt wsiadł na roller coaster i nie chce z niego zejść. Najpierw łapię jego rozdanie już na river, gdy po zlimpowanych przez siebie z UTG dwóch czerwonych asach i dwóch kolejnych limpach rywali sprawdził all ina kolejnego zawodnika i zaliczył double up przeciwko jego . Już rozdanie później Matt jest na BB, Gustaw za ostatnie 3300 gra all in z buttona, sprawdza go gracz z SB, na co Matt gra all in za 55k. Rywal z małego blinda szybko sprawdza i mamy showdown – Gustaw 53 off, Matt AQ, a ich przeciwnik JJ. Gdy po asie na flopie wydawało się, że Matt wyeliminuje dwóch zawodników, to na turnie pojawił się walet i Matt oddał prawie 20k. Gustaw podjął decyzję o re-entry.

Reload zaliczyli również Mario oraz Grzesiek GV, którego tak długo sprawdzał z gutshotem Jimmy, że w końcu musiał mu on spaść na river. Również po re-entry jest Maruda, ale jemu nowych żetonów starczyło ledwie na kilka rozdań i już go dziś przy stołach nie zobaczymy.

Rozpoczął się ostatni poziom, w którym można brać re-entry. Po zakończeniu poziomu 600/1200 ante 100 wkupić się do turnieju już nie będzie można, więc eliminacje nam zdecydowanie przyspieszą.

Na zdjęciu Księciuniu

Polish Poker Series dzień 1A - 00:40

Zakończył się jedenasty level, skończyły się więc również możliwości ponownego zakupu żetonów. Tuż przed przerwą zdążył się zaopatrzyć w nową amunicję Kris, który przegrał flipa z Minhem. Krzysztof zagrał all in z za ostatnie 15k, dostał call od Minha z dziesiątkami na ręku, na turnie pojawiła się dyszka i było pozamiatane.

Z kolejnego re-entry nie mógł już skorzystać Mario, który najpierw swój nowy stack mocno skrócił, a potem przegrał resztę we 3-way all inie posiadając AK. W rozdaniu byli również gracze z A2 i 88 i to właśnie para ósemek wyszła zwycięsko z tego rozdania.

Kocur w cudowny sposób wrócił do świata żywych, bo z 4200 odbił się już na 33k bez ponownego zakupu stacka. Odpadł za to Pomsa, z grą pożegnał się też Rafał, którego wyeliminował Jaro.

Kilka stacków zebranych na przerwie:

– Minh 70k

– Marzyciel 86k

– Dilinger 45k

– Jaro 85k

– Czarny 180k

– Stanley 35k

– Saviok 95k

– Haloon 16k

– Klimas 55k

– Coher 80k

– Kiler 79k

– Lukro 65k

– Andrzejeczek 70k

– Młodzik 41k

– Falcon 76k

– Matt 39k

– Sadam 92k

– SparrowPL 145k

Według zegara turniejowego mamy obecnie w grze 60 ze 102 graczy, ale to się też pewnie jeszcze zmieni, bo np. tuż przed przerwą zalogował się w Hit Casino Stokir. Średni stack to teraz 51k. Za chwilę zaczynamy poziom 800/1600 ante 200.

Na zdjęciu Marzyciel

Polish Poker Series dzień 1A - 01:20

Zaczęli nam się gracze sypać jeden po drugim!

Najpierw odpadł Haloon, który na flopie K53 zagrał all in z AK i dostał call od rywala z KJ. Walet już na turnie…

Zaraz po nim Janek Knorr wyeliminował zawodnika, który zagrał all in z . Janek był na BB w posiadaniu QJ i choć na turnie pojawiło się drugie karo, to eliminacja stała się faktem już na riverze. Janek ma teraz około 100k.

Nagrany do tej pory Czarny w jednym rozdaniu podwoił dwóch graczy! Podbił z AK, dostał raise od Stanleya z AQ, na to wszystko wielkiego all ina za 60k zagrał jeden ze skośnookich graczy z JJ i skończyło się to 3-way all inem! Na flopie spadła dama, więc Stanley zaliczył potrojenie (ma teraz 105k), a Czarny spadł do 60k, bo walety się utrzymały.

Falcon również wyeliminował przeciwnika, choć na dwie raty. W obu przypadkach miał parę dziesiątek. Za pierwszym razem oponenta podwoił, bo ten miał AK i trafił swojego outa, ale za drugim razem posiadał już siódemki, które z dziesiątkami przegrały. Falcon – 115k.

W tym samym rozdaniu pożegnali się z grą DJ Adamus i Matt. Ich oprawcą okazał się kolejny zawodnik z dalekiej Azji, który był akurat w posiadaniu asów na dyszki DJ Adamusa i walety Matta. As na flopie dobił obu tych graczy…

Odpadł również Lukro, który ze swoim 87s wpadł pod króle rywala. Z niesmakiem opuszczał w pośpiechu salę turniejową również wyeliminowany Grzesiu GV.

Kilka innych stacków:

– Księciuniu 90k

– Aartino 83k

– Wronka 39k

Aktualizacja zegara pozwoliła mi w końcu dojść do tego, ile buy inów dziś odnotowaliśmy. Ze 130 graczy (razem z re-entry) mamy teraz w grze 56, a średni stack wynosi niecałe 71k.

Zostałem również poproszony o pozdrowienia dla wszystkich graczy i Czytelników relacji, które przesyłają Cielson i Francesco, więc niniejszym je wszystkim przekazuję!

Na zdjęciu wyeliminowany już Lukro

Polish Poker Series dzień 1A - 02:00

Eliminacje sypią się jak z rękawa! Odpadł już Joker, przed chwilą staców pozbawiono również Stokira i Andrzejeczka.

Stanley po swoim potrojeniu włączył piąty bieg i zaczął prawdziwą złotą serię! To on wyeliminował Lukra, a teraz jego ofiarą padł też Czarny, który zagrał all in z K3 i nadział się na dziesiątki Stanleya, który ma już 210k.

Bliski odpadnięcia był też Wronka, który zagrał all in za 31k z KQ i został sprawdzony przez Aartino, który całkowicie zdominował swój stolik. Aartino pokazał walety, ale król pojawił się szczęśliwie dla Wronki już na flopie i wskoczył on na 65k. Artur pomimo podwojenia rywala i tak ma wciąż powyżej 210k.

Marzycielowi zostało ze 140k już tylko 18k i czeka na swoją szansę na all in. Na jego stole poleciał natomiast Dilinger.

Dobrze radzi sobie Księciuniu, posiada on bowiem obecnie 190k.

Również SparrowPL zaliczył dołek, bo spadł ze 145k do 50k.

Minh utrzymuje się w dobrej formie i posiada teraz 80k.

Na zdjęciu Jaro

Polish Poker Series dzień 1A - 02:30

Kurczy nam się wciąż skład osobowy w dniu 1A. Znowu pożegnaliśmy kilku zawodników.

Odpadł Kocur, którego AK nie dało rady parze siódemek Minha. W ten sposób Minh wskoczył już na 250k!

Papaj wyeliminował przed chwilą Maćka Wawa. All iny preflop, Papaj pokazał TT, Maciek AK, board Q high i Papaj zalicza double up do około 150k.

Również Klimas oddał swoje ostatnie 12k. Po podbiciu od Janka Knorra do 6k (gramy teraz 1500/3000 ante 400) Klimas wrzucił resztki swoich żetonów z KQ, Janek sprawdził z AT i lepsza ręka się utrzymała.

Dzielnie sobie radzi natomiast Marzyciel! Z ostatnich 18k w stacku odbudował się już na 90k wygrywając najpierw dwa all iny, a potem jeszcze jedną większą pulę.

W grze pozostało około 40 graczy. Do końca gry zostały nam dwa półgodzinne levele.

Przy okazji zapraszam wszystkich na fanpage Polish Poker Series na Facebooku!

Na zdjęciu nabudowany Minh

Polish Poker Series dzień 1A - 03:15

W bardzo niemiłych okolicznościach pożegnał się z turniejem Księciuniu. Jego katem okazał się Saviok, który w dwóch rozdaniach zabrał mu cały stack. Najpierw all iny preflop obu tych graczy przyniosły nam coin flipa – Księciuniu miał TT, a Saviok AQ. Flop AQ3 wyjaśnił sprawę zwycięstwa w tym rozdaniu… Już za chwilę ponownie ci dwaj gracze starli się przed flopem. Tym razem Księciuniu miał parę króli. Ale co z tego, jak Saviok na showdownie wyświetlił mu AA? Saviok – 200k.

Aartino przy pomocy swoich asów również pozbawił dalszych nadziei jednego z graczy. Podbił do 8500, dostał call od Minha, na to jeden z graczy wsunął all in za 68k. Aartino szybko sprawdził, Minh wycofał się z rozdania, a asy Artura nie miały problemów z pokonaniem waletów przeciwnika. Aartino – 270k.

Kilka stacków:

– Jaro 103k

– Sadam 32k

– Janek Knorr 160k

– Ula 74k

– Papaj 150k

– Michał Łazicki 100k

– Kiler 28k

– Wronka 35k

– Stanley 300k

– Minh 300k

W grze pozostało już tylko 32 graczy. Średni stack wynosi 121.600 żetonów. W dniu 1A wystartowało 102 zawodników, a 28 razy skorzystano z opcji re-entry.

Na zdjęciu Stanley

Polish Poker Series dzień 1A - 04:00

Koniec dnia 1A!

Według moich obliczeń do dnia drugiego awansowało dzisiaj 21 graczy. Tuż przed końcem mieliśmy kilka eliminacji.

Odpadł Kiler w niesmaczny sposób. Jego starło się z rywala, na flopie pojawiły się , a już na turnie spadła i było pozamiatane.

Świetna końcówkę dnia zanotował Jaro. Najpierw podbił z do 10k, dostał trzy calle i po flopie wsunął all ina za 80k wyganiając z gry wszystkich rywali. Potem zagrał all in z JJ i dostał call od Minha z QQ na ręku. Gdy wydawało się, że Jaro poleci z turnieju na flopie pojawił się od razu walet dający mu podwojenie. Chwilę później jeden z graczy gra za wszystkie swoje żetony (80k) z A9 i Jaro sprawdza ponownie mając w dłoniach JJ. I znowu łapie seta na flopie! Jaro – 360k!!

Stanley pozbawił żetonów dwóch graczy jednocześnie. Jeden short miał co prawda KK, drugi Q9, ale z A9 Stanley złapał na flopie asa i dwóch graczy odeszło od stołu.

Ciekawe rozdanie z 3-way all inem złapałem na jednym ze stołów. 95 shorta wpadło pod QQ Rysia i KK kolejnego gracza. Flop z damą i Rysio krzyczy „Jest!!”, a właściciel króli mieli przez zęby „O kur…!”. Po królu na turnie sytuacja się oczywiście odwróciła… Króle pozbawiły turniejowego życia dwóch zawodników jednocześnie.

Wronka wpadł na wojnie blindów pod AA Marzyciela i również pożegnał się z grą. Marzyciel z 18k odbudował się w ten sposób do prawie 150k!

Sadam bronił się dzielnie na shorcie, aż w końcu zagrał all in z parą dziewiątek. Niestety, dostał call od rywala z TT i odpadł z turnieju.

Na dziś to wszystko, wracamy z relacją już w czwartek o 18:30! Stacki z dnia 1A podam jutro w pierwszym wpisie. Dobranoc!

Na zdjęciu kobiecy „rodzynek” w turnieju – Ula