Zapraszamy wszystkich fanów polskiego pokera na relację z piątego finału Polish Poker Series!

To już dziś! Po trzech długich miesiącach oczekiwań wreszcie gracze ponownie spotkają się w sali turniejowej Hit Casino w Warszawie, aby rozegrać kolejny, szósty już finał cyklu Polish Poker Series. Ta największa i najbardziej popularna impreza pokerowa w naszym kraju ściągnęła w maju aż 551 zawodników, co jest absolutnym rekordem frekwencji na evencie w Polsce. Jak będzie tym razem? Czy padnie nowy rekord? Zobaczymy w przeciągu najbliższych dni!

Podstawowe informacje o turnieju:

  • Wpisowe: 660 zł
  • Stack startowy: 30.000
  • Cap: 150 graczy w każdym z trzech dni eliminacyjnych
  • Dni startowe: 1A – 26.08 (środa), 1B – 27.08 (czwartek), 1C – 28.08 (piątek) – poziomy 30-minutowe, start o 18:30
  • Dzień 2: 29.08 (sobota) – poziomy 45-minutowe, start o 15:00
  • Finał: 30.08 (sobota) – poziomy 45-i 60-minutowe, start o 15:00
  • W dniach startowych możliwe jedno re-entry

Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą lub zapomnieli – ten finał Polish Poker Series ma nowego sponsora! Została nim firma bukmacherska Fortuna, która dokłada do puli nagród aż 10.000 złotych!

Tym razem nie odbędzie się turniej High Roller, a to dlatego, że znakomita większość naszych „eksportowych” graczy opanowała właśnie Barcelonę i walczy na festiwalu EPT, na dodatek walczy z dobrym skutkiem, bo Dima i Jose osiągnęli kolejne wielkie sukcesy w karierze, a aż 33 Polaków awansowało do dnia drugiego Main Eventu. Turniej High Roller powróci zapewne w czasie kolejnego finału w listopadzie. Będą za to inne ciekawe side eventy, w tym satelita do zbliżającego się turnieju Redbet Live w Pradze.

Bezpośrednią relację z przebiegu całego turnieju będziecie mogli śledzić na łamach portalu PokerBreak Live. Przygotuje ją dla Czytelników niezawodny Rafał „Jack Daniels” Gładysz. Dodatkowych informacji o wydarzeniach w sali turniejowej możecie również przez najbliższe dni szukać na fanpage’u Polish Poker Series na Facebooku oraz na fanpage’u Jacka Danielsa. Znajdziecie tam zdjęcia, ciekawostki i sporo informacji o finale PPS. Bądźcie z nami, zaczynamy o 18:30!

A poniżej pełen harmonogram na najbliższe pięć dni:

Polish Poker Series dzień 1A – 18:30

Witam wszystkich niezwykle gorąco z Hit Casino w Warszawie, gdzie za moment rozpocznie się szósty finał Polish Poker Series! Kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, przez następnych pięć dni będę Waszym przewodnikiem po wydarzeniach w sali turniejowej podczas największego cyklu pokerowego w Polsce.

Póki co na sali jedyny gwar dostrzegalny jest przy kasie, gdzie kłębi się tłum żądnych gry zawodników. Za kilka minut postaram się wyłowić z tej grupy najciekawszych graczy, aby przekazać Wam, czyją grą będziemy się dziś głównie emocjonować.

Przypomnę może dotychczasowych zwycięzców Main Eventu Polish Poker Series:

– maj 2014 – Bartosz Rakus (Poznań)

– sierpień 2014 – Grzegorz Tryba (Wrocław)

– listopad 2014 – Michał Łazicki (Warszawa)

– luty 2015 – Łukasz Czarzasty (Warszawa)

– maj 2015 – Maciej Florys (Warszawa)

Czyje nazwisko pojawi się na liście zwycięzców w niedzielę?

Pisałem już na wstępie o dodatkowej puli przekazanej przez sponsora, firmę Fortuna. Okazuje się, że na zwycięzcę czeka również atrakcyjna nagroda w postaci… O tym później! :)

Czekamy na rozpoczęcie turnieju!

Polish Poker Series dzień 1A – 19:10

Z lekkim opóźnieniem Main Event Polish Poker Series ruszył z kopyta! Przy stołach zasiadło do tej pory około 90-100 osób. Kogo znalazłem już przy stołach?

Jest już finalista poprzedniego Main Eventu Gustaw, który walczy na razie przy pięcioosobowym stole. Przed chwilą pojawił się Artur Wasek. Przy stole siedzi też finalista ostatniego turnieju Mega Poker Series w Barcelonie – Minh. Swoje miejsca mają już też Pastor, Księciuniu, Dżony, Maruda, Pomsa, Pocahontas, Rafał, Krysia, Zorba, Gregor, Jaro, Tellur, Grzesiek Gv, Marzyciel, Stanky, Ninus, SzpaQ czy Adam S. Czekamy na kolejnych!

Atmosfera póki co tradycyjnie senna i zapewne znowu będziemy czekali na więcej akcji do powrotu graczy z obiadu, który zapowiadany jest po czwartym levelu (o ile się nie mylę).

Pastor przyjmuje zakłady, że dziś jako pierwszy zrobi re-entry, bo nastawienie do gry nie jest dziś jego najmocniejszą stroną. Jak twierdzi – bardziej ciągnie go do baru… Doskonałe nastawienie ma za to Krysia, która zapowiada krótko – rozp… dziś system! I o to chodzi, motywacja to ważna sprawa na takim turnieju!

Na razie potężną pulę przegrał póki co Marzyciel, który oddał mniej więcej połowę stacka swojej sąsiadce. Ale sami powiedzcie – wy byście nie oddali?

Polish Poker Series dzień 1A – 20:20

Skończył się trzeci level i gracze już teraz udali się (połowicznie, druga grupa wciąż gra) na posiłek. Ostatnie minuty nie należały może do bardzo efektownych i raczej na sali wciąż trwa spokój, ale…

No właśnie – zaraz po poprzednim wpisie poleciał z turnieju Artur Wasek. Na boardzie AT97 Arczi złapał dwie pary ze swoim 97, ale jego rywal już na flopie dysponował setem dziesiątek, więc nie miał problemów ze sprawdzeniem all ina. Gracz z Płocka od razu zapowiadał, że wpadł dziś „tylko się pobawić”, więc z opcji re-entry nie skorzystał.

Wspomniany w poprzednim wpisie Marzyciel wyraźnie nie miał dziś szczęścia do swej sąsiadki, Claire. Najpierw w rozdaniu, w którym już pisałem wcześniej, na flopie QJ8 złapał dwie pary ze swoim QJ. Claire na flopie zagrała za 2500, dostała raise do 5k i sprawdziła. Po królu na turnie ponownie Claire dołożyła do puli 5k, aby po szóstce na river samej zagrać za 8k. Marzyciel sprawdził i zobaczył u rywalki… seta króli!

Po szybkim podwojeniu w starciu KK vs A9 Marzyciel chciał wrócić do gry. Dostał parę waletów, ale co z tego, jak Claire miała tym razem asy? Flop w postaci AJ8 dał sporo emocji, bo Grzesiek Gv po grubej akcji preflop wyrzucił jeszcze parę ósemek! Kareta waletów się nie pojawiła i Marzyciel zakończył dziś grę.

Zaszalał Pastor i jego szaleństwo skończyło się oddaniem stacka w dwóch kolejnych rękach. Najpierw wpadł pod króle, potem pod asy i pożegnał się ze stackiem. Zobaczymy czy wróci do gry.

Maruda siedzi po sąsiedzku z Dżonym i ta para też miała ze sobą ciekawe starcie. Dżony podbił do 400 i dostał call od Marudy. Flop 865 i Dżony kontynuuje agresję betem za 800, na co zostaje jednak przebity do 1600 i sprawdza. Turn do kolejna szóstka i po checku Janka Maruda gra za 1000, ponownie zostając sprawdzonym. Akcja powtarza się na river, gdzie spadł król. Tyma razem wysokość zagrania to już 3000 i Dżony długo myślał nad sprawdzeniem. Ostatecznie dorzucił żetony do puli, aby zobaczyć u rywala 65! Podobno trzymał w dłoniach strita, ale kto go tam wie…

Dotarli już do kasyna kolejni gracze. Pojawili się Kocur, Lukro, Mario, Klimas, obrońca tytułu Floryda, Nowy, Muflon, Lunonen, Robert i Paweł.

Na fanpage’u portalu Pokerbreak Live pojawił się konkurs! Zapraszamy do udziału!

Na zdjęciu wyeliminowany już Arczi

Polish Poker Series dzień 1A – 21:30

Jak zwykle, gdy podawany jest posiłek, w kasynie trwa Armaggedon! Jedni idą jeść, inni wracają, jeszcze inni się kręcą, latają po dokładkę, biegają do baru i tak w kółko. Całe zamieszanie trwało godzinę, ale już wszyscy gracze siedzą przy stołach ponownie i zaczyna się prawdziwa gra.

Pastor wziął re-entry, tak jak zapowiadał na początku dnia. O dziwo, na sali na swoim miejscu znalazł się ponownie Marzyciel, który chyba chce wziąć odwet na swej prześladowczyni Claire. Tak jednak ma się dobrze, a jej stack wygląda mi w tej chwili na największy w turnieju (na około 70-80k).

Po re-entry musiał sięgnąć również Grzesiek Gv. Zestackował się ze swoją parą waletów z rywalem, który posiadał parę oczko wyższą. Damy się na niskim boardzie utrzymały i ich właściciel zaliczył podwojenie, bo obaj mieli mniej więcej stack startowy.

Krysia zanotowała przed chwilą ABC pokera, czyli Absolutny Brak Czutki. Gdy do niej podszedłem pokazała mi K5 w treflach i pyta się mnie „Gramy to?”. Wiadomo, że jako wyznawca teorii drzewek (głównie niskich) grałbym tę rękę natychmiast, ale dlatego ja nie gram teraz na EPT… Krysia, której wyraźnie chciało się iść na przerwę zrzuciła rękę, aby za sekundę zobaczyć na flopie… J42 w treflach!

Mamy obecnie 116 graczy w grze (ze 120 startujących). Blindy wynoszą 150/300 ante 25, ale za chwilkę wskakują na poziom 200/400 ante 50.

Zaraz postaram się zebrać stacki graczy.

Na zdjęciu Krysia

Polish Poker Series dzień 1A – 22:10

Mam dla Was duuuuużą dawkę stacków zawodników! Jedziemy!

– Floryda 11k

– Klimas 20k

– Nowy 31k

– Lunonen 43k

– Jimmy 17k

– Krzysiek 53k

– Rysiu 46k

– Krysia 31k

– Młodzik 26k

– Rafał 22k

– Makosa 45k

– Zwierzu 52k

– Lukro 27k

– Pocahontas 11k

– Tellur 23k

– Tomek 62k

– Dżony 16k (po przerwie dostał dwa razy AA! raz się podwoił przeciwko 55, a raz… miał podział z AA!)

– Maruda 45k

– Teki 22k

– Minh 37k

– Pastor 58k

– Kiler 36k

– Muflon 40k

– Księciuniu 27k

– SzpaQ 30k

– Orzeł 39k

– Grzesiek Gv 23k

– Stanky 27k

– Marzyciel 32k

– Claire 71k

– Gandalf 99k (obecny chipleader!)

– Jaro 1 – 25k

– Jaro 2 – 70k

– Zorba 43k

– Michael 55k

– Talib 59k

– Gustaw 36k

– Paweł 50k

– Mario 30k

– Kocur 23k

– Pomsa 22k

Uffff, to stacki 1/3 graczy w grze. Jak widać wiele się nie dzieje w stanach posiadania. W zasadzie jest tylko kilka stacków powyżej przeciętnej, a najlepiej wygląda stack Gandalfa, który był posiadaczem QQ we wspomnianym starciu z Grzesiem Gv.

Jednocześnie przepraszam za dość rzadkie wpisy, ale niestety internet na sali turniejowej działa dziś fatalnie wolno i mam sporo problemów z udostępnieniem czegokolwiek… :(

Na zdjęciu zamyślony Stanky

Polish Poker Series dzień 1A – 23:15

Tuż po przerwie byłem świadkiem bardzo dziwnego rozdania. Rozpoczął je Gandalf otwarciem za 2100 (blindy 400/800 ante 100), dołożyli Stanky oraz Grzesiek Gv, na co Claire na SB przebiła do 7500! Gandalf szybko pozbył się kart, za to Stanky wcisnął all ina za 17800. Po foldzie Grześka Claire popadła niespodziewanie w długi namysł i ostatecznie… sfoldowała swoją rękę! W ten sposób Stanky bez flopa zaliczył w zasadzie podwojenie i wskoczył na stack startowy 30k.

Chwilę później pożegnaliśmy Grześka Gv. Podbił preflop i dostal call od Marzyciela. Flop 975 dał flush draw do AK w karach Grześka, który zagrał w tej sytuacji all in. Jednak ze swoim Q9 nie umiał pożegnać się Marzyciel i dołożył żetony do puli. As na turnie dał prowadzenie i olbrzymią szansę na wygraną Grzesiowi, ale druga dziewiątka na river diametralnie odwróciła losy rozdania…

Ładną pulę zgarnęła też Krysia, która zaatakował preflop z ATs i dostała dwa calle. Na flopie Q62 zabetowała ponownie i został jej już tylko jeden rywal. Turn w postaci dziewiątki oboje przeczekali, ale po asie na river Krysia znowu zagrała, tym razem za 3k. Dostała call, odsłoniła swoją top parę, a wkurzony rywal zmuckował swoje KQ. Krysia – 49k.

Do żywych wrócił Rafał, który wskoczył na bezpieczny poziom 33k.

Odpadł Księciuniu, który przegrał rozdanie trafiając na flopie 876 seta szóstek. oponent miał jednak na ręku J9 i z takim drawem nie potrafił się rozstać, więc oczywiście w nagrodę za odwagę skompletował strita, a Sebastian rozstał się z żetonami.

W grze mamy obecnie 112 osób ze 130.

Na zdjęciu Grzesiek Gv

Ranking PokerBreak Player of the Year

Czy wiecie, że grając w turniejach pokera na żywo zdobywacie punkty do rankingu Pokerbreak Live Player of the Year? Turniej Polish Poker Series pozwoli wielu polskim graczom zaistnieć w naszym rankingu i powalczyć o atrakcyjne nagrody. Wspólnie z firmą Redbet dodajemy €2000 dla najlepszych graczy w klasyfikacji.

Aktualnym liderem  klasyfikacji jest oczywiście Dzmitry Urbanovich, który od kilku miesięcy całkowicie zdominował rozgrywki na żywo.  O tym, że wcale nie trzeba grać turniejów z olbrzymim wpisowym, aby zajmować wysokie miejsce w rankingu najlepiej świadczy fakt, że drugie miejsce w rankingu zajmuje Krzysztof Czerwiński, który rozgrywa turnieje z niskim i średnim wpisowym na Cyprze.Miejsce trzecie zajmuje kolejny członek Teamu Silent Sharks Jose Carlos Garcia.

Grasz w turniejach na żywo? Sprawdź swoją pozycję i powalcz o wielkie nagrody.

http://pokerbreaklive.net/pokerbreak-player-year-2015/

Polish Poker Series dzień 1A – 00:00

Wybiła północ i po sali turniejowej zaczęły się snuć pierwsze duchy, czyli wyeliminowani gracze, którym jeszcze nie bardzo spieszy się do domu i krążą między stołami podglądając tych, którym jeszcze żetony zostały. Wśród nich jest m.in. Pocahontas, który swój stack poświęcił na all ina z parą 66 i dostał call od gracza z AK na ręku. Dwa króle na flopie skutecznie załatwiły sprawę wygranej w tym rozdaniu…

Podskoczył mocno Rafał, który ze swoim AK podbił preflop i dostał call od gracza z dalekiej Azji. Jak się gra z przedstawicielami tego kontynentu wiadomo nie od dziś – sprawdzą Cię zawsze i ze wszystkim, więc lepiej mieć coś na flopie do pomocy. Tym razem spadły jednak 556, a c-bet wypalić trzeba było. Tak zrobił Rafał i oczywiście doczekał się szybkiego sprawdzenia. Pomoc nadeszła na turnie, bo pojawił się król. Druga beczka też została sprawdzona, podobnie jak trzecia po damie na river. Rafał pokazał AK, a jego rywal zmuckował rękę. Rafał – 51k.

Nowy przegrał swoje ostatnie 19k w starciu A9 kontra AT, ale już siedzi przy stole ponownie po zaczerpnięciu uprzednio dłonią po następne 660 zł.

W grze mamy 98 ze 135 graczy. Trwa jedenasty poziom blindów 600/1200 ante 200 i jest to ostatni level z opcją re-entry.

Pomsa atakuje przeciwników na stole kolejnymi all inami, ale nie może się doczekać sprawdzenia i zgarnia blindy. Siedzącego z nim przy stole Maria nie stać nawet na takie akcje, bo ma całkowity brak kart i cieszy się jak co pół godziny zobaczy choć jedną figurę…

I bez figur można wygrywać całkiem zacne pule, o czym przekonał się przed chwilą Kiler, który ze swoim T9 w treflach już na turnie trafił sobie pokera!

Na zdjęciu Nowy

Polish Poker Series dzień 1A – 00:40

Rozegrano już trzy ostatnie rozdania jedenastego levelu i gracze udali się na 15-minutową przerwę. Jeszcze przed końcem re-entry mieliśmy trochę ciekawych akcji.

Rafał jest w gazie! Po podbiciu Gustawa z AQ na ręku Rafał dołożył ze swoją parą siódemek. Flop A72, Gustaw all in za 15k, Rafał call i w ten sposób ten drugi gracz ma już 75k.

Marzyciel podwoił Piotrka i oddał mu 18k. Piotrek ze swoją parą dam zagrał w ostatnim rozdaniu przed przerwą all in, a Marzyciel uznał, że jego A7 w treflach jest wystarczająco dobre na sprawdzenie. Był nawet blisko wygranej, bo na turnie spadł drugi trefl, ale kolor na river się nie skompletował, as również się nie pojawił i trzeba było oddać żetony przeciwnikowi.

Mario – siedzący na miejscu nr 4 – gdy zobaczył u siebie parę czwórek uznał, że numerologia to podstawa gry w pokera i zagrał all in za resztę stacka. Trochę źle trafił, bo rywale sprawdzili go mając akurat asy i króle, ale przecież Mario nie gra od dziś i wie co robi. Czwórka już na flopie, triple up, dziękuję bardzo! Mario 35k (bo już zdążył część majątku rozdać bardziej potrzebującym…).

Za chwilę poznamy ostateczne liczby dzisiejszego dnia, ale wygląda to bardzo dobrze, bo mamy dziś prawie 140 buy inów!

Na zdjęciu Rafał

Polish Poker Series dzień 1A – 01:15

Zwycięzca pierwszego finału Polish Poker Series Teki odpadł tuż po przerwie. Jego walety nie dały rady pokonać A7 przeciwnika przy all inach preflop, bo as już na flopie dał oponentowi wygraną.

Również Lukro poleciał już z turnieju. Najpierw podwoił shorta, potem przegrał coin flipa, a na koniec za resztę żetonów zagrał all in z asem i trafił na lepszego asa u rywala, a pomoc nie nadeszła…

Nie ma już z nami również Marzyciela, który oddał stack przeciwnikowi robiąc dość kontrowersyjny call. Po turnie na stole leżały już J753 i po checku Marzyciela jego rywal wsunął wszystkie swoje żetony za linię grając dość dużego overbeta. Marzyciel po chwili namysłu sprawdził pokazując QJ, które było jednak daleko z tyłu w starciu z AJ rywala.

Stacki zebrane na sali:

– Krysia 35k

– Makos 47k

– Robert 115k

– Kocur 35k

– Mario 40k

– Młodzik 74k

– Nowy 22k

– Pomsa 18k

– Zorba 56k

– Michael 120k

– Talib 55k

– Jaro 40k

– Rafał 58k

– Lunonen 36k

– Orzeł 77k

– Rudinios 100k

– Kiler 51k

– Pastor 47k

– Datka 86k

– Claire 19k

– Stanky 30k

– Gandalf 75k

– Muflon 43k

– Minh 22k

– Dżony 37k

– Maruda 80k

– Tellur 40k

– Klimas 65k

– Tomek 103k

Gramy poziom 800/1600 ante 200, średni stack wynosi 58k. Zanotowaliśmy dziś aż 154 buy iny!! W grze wciąż mamy 80 graczy.

Na zdjęciu Makos i Krzysiek, dwaj przyjaciele z Mińska Mazowieckiego

Polish Poker Series dzień 1A – 02:00

Kurczy nam się stawka graczy. Zostało ich już tylko około 65 i wciąż słychać zewsząd „Seat open!” od krupierów przy kolejnych stołach. Nie ma już z nami Kilera, Ninusa, Florydy, poleciał też SzpaQ, a mający jeszcze niedawno około 100k w stacku Tomek właśnie pożegnał się z grą! I to jak!

Tomek rozpoczął rozdanie od otwarcia ze swoimi królami. Orzeł, będący na BB, postanowił podjąć próbę obrony blinda i sprawdził z 84 off. Jak już sprawdził z taką ręką, to gdy trafił gutshota na flopie Q75, to sprawdził jeszcze jeden bet rywala. Jak się okazało decyzja była bardzo trafna, bo na turnie spadła szóstka. I się zaczęło! Bum, bum, bum, all in, all in! Pula prawie 220k! Oczywiście KK Tomka nie miało już szans na wygraną, a strit dał Orłowi stack w wysokości 216k!! Mamy nowego chiplidera!

Pomsa odpadł w starciu TT kontra AK. Dżony pożegnał się z turniejem po zagraniu all in z para ósemek, ale rywal był akurat w posiadaniu pary dziewiątek. Odpadła też Claire z A6s na ręku, którą wyeliminował Gandalf z AT łapiąc na boardzie siedmiokartowego strita (K9JQ8).

Podwoił się za to Stanky, któremu łaskawy los zesłał ósemkę na flopie. Była mu ona niezmiernie potrzebna, bo dysponował akurat parą 88, a jego rywal znalazł u siebie asy. Stanky – 65k.

Sporą pulę wygrała również Krysia, która wskoczyła na 53k. Rafał ma teraz 70k i ta dwójka po chwilowym rozstaniu siedzi teraz ponownie obok siebie, tak jak na początku turnieju.

Na zdjęciu Dżony

Polish Poker Series dzień 1A – 02:30

Gramy już piętnasty poziom blindów 1500/3000 ante 400 (dziś rozegramy w sumie 17 leveli). Kolejni zawodnicy pożegnali się z grą, inni są już na skraju, a jeszcze inni budują stacki.

Do tych ostatnich należy Lunonen, którego dziś kilka razy pytałem o stack i zawsze mi odpowiadał „mało”. Teraz już nie mógł tak powiedzieć, bo goni on Orła posiadając 200k w stacku!

Odpadli za to m.in. Paweł, Datka oraz Krysia. Dzielnie walcząca zawodniczka wpadła ze swoim AQ pod AA Rafała i odpadła z turnieju. Rafał się swoim stackiem jednak długo nie nacieszył, bo przed chwilą to on był w posiadaniu AQ i z tą ręką sprawdził all ina Muflona za 63k. Mieliśmy klasycznego coin flipa, ale Muflonowi chyba nie wystarczyło wygranie z parą przeciwko dwóm wyższym kartom, bo postanowił sobie złapać na boardzie karetę siódemek.

Kilka stacków:

– Pastor 100k

– Maruda 72k

– Robert 140k

– Jaro 38k

– Stanky 51k

– Michael 170k

– Tellur 40k

– Zorba 70k

– Mario 26k

W grze pozostaje 59 pokerzystów, średni stack wynosi teraz 78300.

Na zdjęciu Orzeł

Polish Poker Series dzień 1A – 03:10

Skończyła się ostatnia dziś przerwa, gracze wrócili do gry na poziomie blindów 2000/4000 ante 500. Obecnie w grze mamy 46 zawodników, średni stack wynosi już 100k.

Polecieli już Kocur i Rudinios, odpadł też przed chwilą Rafał. Zagrał on all in z A6, dostał call od gracza z waletami, ale po flopie nie był wcale skazany na porażkę, bo do jego asa pikowego na flopie spadły trzy karty w tym właśnie kolorze. Outów było już więc trochę więcej niż tylko trzy asy, ale niestety na turnie i riverze żaden z nich się nie pojawił i Rafał odszedł od stołu.

Za to za robotę pod koniec dnia wziął się Mario. Miał on poniżej stacka startowego, a obecnie jest posiadaczem stacka w wysokości 145k! Jak mówi „znalazł w końcu asy”, ale wcześniej też zarobił trochę żetonów, więc wspomniane AA zostało już opłacone dość solidnie.

Na zdjęciu Mario

Polish Poker Series dzień 1A – 03:45

Do końca dnia 1A zostało nam około 15 minut i tylko 30 zawodników w grze.

Odpadł niedawno Zorba, który za 15BB zagrał all in z A4, ale władował się prosto pod asy u rywala.

Walczy dzielnie Stanky, który przed chwilą dostał parę czwórek i sprawdził podbicie preflop Orła, który gra agresywnie na swoim stole. Flop Q64 i Orzeł kontynuuje swoją agresję za 15k, co Stanky sprawdza. Turn to piątka, Stanky ponownie czeka i Orzeł do puli 50k zagrywa za… 4k! Tak dziwne zagranie spowodowało natychmiastowy all in posiadacza seta czwórek i Orzeł szybko sfoldował swoją rękę.

Lunenon miał już pokaźny stack, ale nadeszła dla niego czarna seria – KK przegrało z A4, JJ z KJ, a AK z KK. Gdy więc po raz kolejny przyszło mu sprawdzać all ina przeciwnika robił to już z duszą na ramieniu, bo ewentualna porażka spychała go w bardzo niebezpieczne rejony. Jego para ósemek musiała sobie poradzić z AT w klasycznym flipie. I poradziła, dzięki czemu jednego gracza mamy mniej, a Lunonen wskoczył na 150k.

Czekamy na zakończenie dnia i podsumowanie stacków.

Na zdjęciu Lunonen

Ranking PokerBreak Player of the Year

Czy wiecie, że grając w turniejach pokera na żywo zdobywacie punkty do rankingu Pokerbreak Live Player of the Year? Turniej Polish Poker Series pozwoli wielu polskim graczom zaistnieć w naszym rankingu i powalczyć o atrakcyjne nagrody. Wspólnie z firmą Redbet dodajemy €2000 dla najlepszych graczy w klasyfikacji.

Aktualnym liderem  klasyfikacji jest oczywiście Dzmitry Urbanovich, który od kilku miesięcy całkowicie zdominował rozgrywki na żywo.  O tym, że wcale nie trzeba grać turniejów z olbrzymim wpisowym, aby zajmować wysokie miejsce w rankingu najlepiej świadczy fakt, że drugie miejsce w rankingu zajmuje Krzysztof Czerwiński, który rozgrywa turnieje z niskim i średnim wpisowym na Cyprze.Miejsce trzecie zajmuje kolejny członek Teamu Silent Sharks Jose Carlos Garcia.

Grasz w turniejach na żywo? Sprawdź swoją pozycję i powalcz o wielkie nagrody.

http://pokerbreaklive.net/pokerbreak-player-year-2015/

Polish Poker Series dzień 1A – 04:15

Dzień 1A oficjalnie zakończony!

Do dnia drugiego awansowało wyjątkowo niewielu graczy – ze 154 zostało nam jedynie 24!

Odpadł Pastor, którego AK starło się z QQ Piotrka. Choć pisząc „starło się” chyba mocno przesadzam, bo flop w postaci Q55 zostawił już tylko iluzoryczne szanse na zwycięstwo Pastorowi…

Michał Łazicki, jeden z poprzednich zwycięzców finału, zaliczył udaną końcówkę dnia, bo będąc na shorcie znalazł w końcu KK i zaliczył triple up. Król już na flopie załatwił całą sprawę.

Mario wyeliminował jednego z graczy wygrywając flipa 88 kontra AT rywala.

Ale prawdziwym bohaterem ostatniej akcji został absolutnie Muflon! Wykonał on fantastyczny call i dzięki temu kończy dzeiń 1A z bardzo dobrym stackiem. Po kolei – rywal otwiera preflop, a Muflon sprawdza z BB. Na flopie AT6 Muflon gra check/call po becie rywala za 19,5k. Po ósemce na turnie oponent gra bet za 40,5k zostawiając sobie tylko około 15k za sobą. Muflon bardzo długo myślał, ale w końcu postawił rywala na all inie, oczywiście dostał call i pokazał… J6!! Okazało się to dobre na KQ rywala, bo na river spadła nic nie zmieniająca dwójka!! Nice call sir!

Oto kilka zebranych stacków na koniec dnia:

– Stanky 193k

– Orzeł 183k

– Makos 125k

– Lunonen 180k

– Michał Łazicki 150k

– Piotrek 290k

– Mario 285k

– Muflon 264k

– Ziom Stefan 280k

– Robert 197k

Średni stack na koniec dnia to 192,5k.

Na dziś to wszystko, wracamy z relacją w czwartek o 18:30! Dobrej nocy!

Na zdjęciu Muflon