Za nami trzy dni startowe turnieju Eureka Poker Tour Bukareszt. Dni 1A oraz 1B rozegrano według normalnej struktury, podczas gdy dzień 1C był dedykowany uczestnikom preferującym szybką rozgrywkę. Pomysł wprowadzenia takiej formuły spodobał się Danielowi Negreanu, który jest obecny na miejscu. „Pomysł na dzień 1C Eureki w formacie turbo jest genialny. Organizatorzy innych serii powinni wprowadzić takie rozwiązanie u siebie dla osób które odpadły w dniu 1A i 1B.” Łącznie podczas trzech dni startowych udział w turnieju wzieło 578 zawodników, a 249 z nich uzyskało awans do dnia drugiego. Wśród osób, które powrócą dzisiaj do stołów jest 5 naszych reprezentantów.

Najlepiej wśród naszych rodaków poradził sobie Grzegorz Taranko, który zakończył dzień 1B jako chip lider i dzisiaj wróci do gry z piątym stackiem. Polak, który wcześniej odnotował kilka stołów finałowych w side-eventach podczas Eureka Poker Tour, spakował do torby 146.200 i jest w bardzo dobrej sytuacji przed rozpoczęciem dnia drugiego.  Oprócz Grzesia do stołów powrócą także reprezentant nowego teamu pokerowego „Polish Eagles”  Błażej Przygórzewski (117.300) oraz Krzysztof Głuszko (78.000), Adam Milewski (64.500) i członek-założyciel wyżej wymienionego teamu Wiesław Wejner (4.900).

Zgodnie z oczekiwaniami wczoraj na sali turniejowej pojawił się także reprezentant Team PokerStars Pro Daniel Negreanu, który postanowił dołączyć do rozgrywki na początku poziomu 6. Daniel odnotował bardzo udany start, podwajając swój stack w pierwszych dwóch rozdaniach, ale szczęście opuściło go tuż po powrocie z przerwy. Negreanu odpadł z turnieju „na raty” w 4 rozdaniach. W pierwszym z nich, Daniel zagrał all-in z A-K i poległ w starciu z Q-Q rywala. Następnie Negreanu znowu znalazł u siebie , ale tym razem lepsze okazało się . W trzecim rozdaniu, kiedy na flopie leżały , Season Erez uderzył za 10.000, a Negreanu postawił go na all-inie i dostał call. Erez trzymał , podczas gdy Negreanu miał na ręku dziewiątki. Po tym rozdaniu, reprezentant Team PokerStars Pro miał już w stacku jedynie 3.000, które stracił chwilę później w starciu z vs  .

Największe emocje dopiero jednak przed nami. W dniu dzisiejszym powinniśmy poznać szczegóły dotyczące struktury wypłat oraz zbliżyć się do wyłonienia stołu finałowego. W grze mamy dwóch Polaków z bardzo dobrymi stackami oraz dwóch ze stackiem średnim, a więc jest spora szansa na dobry wynik w Bukareszcie. Trzymamy kciuki i czekamy na kolejne doniesienia z Bukaresztu!