W walce o zwycięstwo w turnieju EPT Malta Main Event liczy się już tylko 40 zawodników, którzy powrócą do stołów w samo południe. Dla nas najważniejszą informacją jest to, że liderem przed rozpoczęciem czwartego dnia jest Jarosław Sikora, który zdołał zgromadzić w stacku 1,457,000. Ponadto w grze pozostaje jeszcze nasz mistrz WPT z Pragi Marcin Wydrowski, który spakował do torby 257,000. Każdy z pozostałych w grze zawodników ma już zapewnione €11,840, ale oczywiście wszyscy są wpatrzeni w pierwsze miejsca za które przysługuje €602,400!
Na starcie wczorajszego dnia zjawiło się 131 zawodników, w tym 5 graczy z Polski. Początek dnia był dla naszych rodaków bardzo udany, bowiem bardzo szybko swój stack wzmocnił Jarek Sikora. Polak otworzył za 6,000 i dostał sprawdzenie od Charlesa Chattha z buttona. Następny w kolejce był Alfie Adam, który postanowił wykonać 3-bet do 21,000 z BB, na co Jarek odpowiedział 4-betem do 47,000. Chattha postanowił odpuścić, ale Adam wykonał 5-bet shove za 220,000 i został sprawdzony. Sytuacja nie wyglądała najlepiej, ponieważ Jarek pokazał 
, a Adam 
. Na szczęście już na flopie spadły 
, a turn i river nie zmieniły sytuacji. Po tym rozdaniu, Jarek miał już w stacku 625,000 i awansował do ścisłej czołówki.
Kolejne godziny również należały do Jarka, który systematycznie budował swój stack i w końcu przekroczył granicę miliona w żetonach. Później niczym feniks z popiołów odrodził się Marcin Wydrowski. Jedyny jak dotąd polski mistrz World Poker Tour, spadł do niebezpiecznego poziomu 11BB (71k), ale następnie zaliczył podwojenie do 130k, kiedy jego 
poradziło sobie z 
Lakemeiera. Jakby tego było mało, chwilę później zaliczył potrojenie. Narutoshi Otsuka otworzył akcję podbiciem do 15,000, na co Marcin Wydrowski odpowiedział zagraniem all-in za 176,000. Akcja spasowała do Jensa Lakemiera z małej ciemnej, który postanowił sprawdzić i chwilę później to samo zrobił Otsuka. W showdownie, Marcin pokazał , Otsuka 
, a Lakemeier 
. Na boardzie Polak otrzymał dwie pary i to on wygrał rozdanie, wskakując na poziom 520k. Niestety do końca dnia stracił połowę swoich żetonów, ale nadal jest w grze i jedno podwojenie da mu średni stack oraz spokojną grę.
Przez większość część dnia udawało nam się unikać informacji o eliminacji Polaków, ale niestety końcówka nie była już tak udana. Najpierw z turniejem pożegnał się Przemek Piotrowski, który zainwestował swoje ostatnie żetony w i dostał sprawdzenie od Nialla Farrella z 
. Na flopie było bezpiecznie, ponieważ spadły 
, ale turn to 
, a river 
i tym samym Przemek odpadł z dalszej gry. Chwilę później dołączył do niego Paweł Brzeski, który znalazł się w podobnej sytuacji co Jarek Sikora na początku dnia, a tym razem damy nie zdołały połamać króli i kolejny Polak musiał opuścić miejsce przy stole.
W końcówce dnia po brutalnym riverze odpadł jeszcze Adam Jaguścik. Polak podbił z UTG, Kitty Kuo zrobiła 3-bet do 43,000, na co Faraz Jaka z BB odpowiedział kolejnym przebiciem do 118,000. Adam miał w stacku 230,000 i oczywiście zagrał all-in, a na sprawdzenie zdecydował się tylko Jaka. Adam trzymał , a Faraz 
. Na flopie spadły 
, turn to i w tym momencie Faraza ratował tylko 
i to właśnie ta karta pojawiła się na riverze. Przed nami dzień czwarty i mamy nadzieję, że do kolejnego dnia awansujemy już w komplecie. Jarek z pewnością nie będzie miał łatwego zadania, ponieważ ma przy stole Sama Greenwooda i Faraz Jake, którzy również przekroczyli magiczną granicę 1 mln w żetonach. Dodatkowo przy stole zasiądzie bardzo doświadczony Johnny Lodden. Marcin Wydrowski zasiądzie przy stole z Kitty Kuo, Jensem Lakemeierem, Niallem Farrellem i Antonio Mirotta.
Podczas wczorajszego dnia Polacy dobrze poradzili sobie również w side-eventach. Błażej Przygórzewski zwyciężył w evencie #52, €500 NL Four Blinds i zainkasował €7640. Rewelacyjnie spisał się także Piotr Franczak, który uplasował się na drugim miejscu w turnieju €5k hyper-turbo i wzbogacił się o €60,600. Warto tutaj wspomnieć, że przy stole finałowym tego turnieju zasiadały takie gwiazdy jak Chedwick, Seiver, Mercier, Mateos, Boeree i Schemion! Gratulujemy.
Watch on PokerStars.tv