Sebastian Malec mistrzem EPT Barcelona Main Event (€1,1 mln)

Nieco ponad dwa lata temu uszczęśliwił nas Dominik Pańka, który zdobył dla Polski pierwszy tytuł mistrza European Poker Tour. Na początku tego roku, swoje niesamowite umiejętności potwierdził Dzmitry Urbanovich wygrywając w Main Evencie EPT Dublin, a teraz do tego grona dołączył także Sebastian Malec, który zwyciężył w Main Evencie EPT Barcelona i zainkasował €1,1 mln!

Finałowy dzień rozpoczął się dla nas idealnie, bowiem już w szóstym rozdaniu Polak objął prowadzenie w turnieju, wygrywając olbrzymią pule od Uri Reichensteina. Sebastian otworzył akcję z za 400,000, na co Niemiec odpowiedział 3-betem do 1,1 mln z BU. Polak tylko sprawdził i na flopie pojawiły się , gdzie Sebastian początkowo odstukał check, a następnie tylko sprawdził bet za 850,000 od Uriego. Jako czwarta na boardzie pojawiła i tutaj Malec czekał ponownie. Reichenstein nie zamierzał jednak łatwo oddawać puli i wsunął kolejne 2,3 mln. Sebastian chwilę się zastanawiał, po czym oznajmił zagranie all-in i oczywiście Niemiec zrzucił karty. Sebastian po tym rozdaniu wskoczył na stack w wysokości 13 mln i objął prowadzenie.

Chwilę później z turniejem pożegnał się największy short – Harcharan Dogra Dogra. Wszystko rozpoczęło się od Thomasa de Rooija, który zdecydował się na open do 450k z CO. Akcja spasowała do Hiszpana z BB, który miał w tym momencie tylko sześć BB. Reprezentant gospodarzy nie do końca wiedział co ma zrobić z ręką, ale po wezwaniu floormana, który zaczął odliczać mu czas ostatecznie wykonał sprawdzenie. Na flopie spadły [ , gdzie Hiszpan natychmiastowo postanowił zagrać all-in i dostał szybkie sprawdzenie. W showdownie Thomas pokazał , a Dogra Dogra . W tym momencie to Hiszpan był na prowadzeniu, ale na riverze spadła i Dogra Dogra musiał opuścić swoje miejsce przy stole

W 15 rozdaniu dnia finałowego doczekaliśmy się kolejnej eliminacji. Na miejscu szóstym z turniejem pożegnał się Andreas Chalkiadakis. Przed rozpoczęciem tego rozdania Grek miał w stacku 20BB i zdecydował się na all-in po otwarciu Thomasa De Rooija z . Na jego nieszczęście Adam Owen znalazł na BB i zdecydował się na re-shove za 30 BB. De Rooij oczywiście wycofał się z rozdania, a Owen na flopie złapał dwie pary, które na turnie polepszyły się do fula i tym sposobem kolejny zawodnik pożegnał się z grą.

Cztery rozdania później, Polaka nieznacznie wyprzedził Uri Reichenstein, który wyeliminował na piątym miejscu Zorlu Era z Turcji. Akcja rozpoczęła się od Uriego, który zdecydował się podbić do 400,000 z BU trzymając , a Zorlu postanowił bronić BB z . Na flopie spadły i było już wiadomo, że w tym rozdaniu będziemy mieli „fajerwerki”. Uri wykonał bet za 200k i dostał tylko call. Na turnie spadła , gdzie Er ponownie czekał, a Niemiec uderzył za 900k i raz jeszcze został sprawdzony. Do all-inów doszło na riverze i oczywiście reprezentant Turcji odpadł z gry.

Po eliminacji Greka w grze pozostało już tylko 4 profesjonalistów, którzy postanowili rozpocząć rozmowy o dealu. Do porozumienia jednak nie doszli i po przerwie gra została wznowiona. Na kolejnym levelu warunki dyktowali Sebastian Malec oraz Uri Reichenstein. Sebastian wygrał w kilku potach sporą ilość żetonów i wskoczył na stack w okolicach 20 mln, podczas gdy Uri wygrał olbrzymią pulę od Owena. Wszystko rozpoczęło się od Sebastiana Malca, który przy blindach 125k/250k z ante 25k zdecydował się na limp z . Następnie w kolejce był Niemiec, który znalazł u siebie i zdecydował się na raise do 800k, który został sprawdzony przez Adama Owena z i Sebastiana. Na flopie spadły i tutaj Owen zdecydował się na check, to samo zrobił Polak, a Uri postanowił wykonać bet za 1,5 mln. Adam postanowił przebić do 3,1 mln i tylko Uri wykonał sprawdzenie. Na turnie spadła , gdzie Owen odstukał check, a Niemiec oznajmił zagranie all-in. Anglik stanął przed bardzo ciężką decyzję i dopiero po około 6 minutach wykonał sprawdzenie. River nie przyniósł pomocy Owenowi i Uri objął zdecydowane prowadzenie w turnieju.

Jeszcze przed przerwą Owen zdołał się jednak podwoić, zostawiając na mega shorcie Thomasa De Roij. Już na początku nowego levelu, Holender pożegnał się z grą, kiedy jego [Ax okazały się za słabe na Urlicha. W tym momencie największym shortem był Owen i to właśnie on odpadł na miejscu trzecim. Akcję zainicjował Polak limpując z BU , to samo zrobił Uri z SB , po czym Owen mający w stacku 18 BB zdecydował się na all-in z i został tylko sprawdzony przez Polaka. Na boardzie spadły i tym samym udało się wyłonić heads-upa. Pojedynek 1vs1, Polak rozpoczął ze stackiem w wysokości 21,450,000, a Niemiec ze stackiem 32,000,000, jednakże w trakcie kilku godzin rozgrywki lider zmieniał się kilkukrotnie. W końcu to jednak Sebastian zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W decydującym rozdaniu, Malec zlimpował z buttona, a Niemiec odstukał check z . Na flopie spadły , gdzie Uri postanowił wykonać bet za 800k do puli 1,4 mln, a Malec odpowiedział podbiciem do 3 mln i dostał sprawdzenie. Jako czwarta na stole pojawiła się , gdzie Niemiec skompletował strita, a Polak złapał kolor. Sebastian postanowił tutaj wrzucić 5 mln, a Uri ponownie tylko sprawdził. Na riverze Polak zagrał all-in, a Niemiec po dłuższej chwili zastanowienia sprawdził i tym samym turniej dobiegł końca! Mamy trzeciego mistrza EPT!