Dziś od godziny 14:00 mogliście na bieżąco śledzić poczynania najlepszej szóstki pokerzystów Main Eventu European Poker Tour Grand Final, która powróciła do walki o tytuł i wiele pieniądze. Przed rozpoczęciem rywalizacji wspomnieni gracze dysponowali następującymi stackami:
Miejsce: | Gracz: | Chip count: |
1. | Adrian Mateos | 1,770,000 |
2. | Jose Carlos Garcia | 1,435,000 |
3. | Muhyedine Fares | 3,955,000 |
4. | Hady El Asmar | 3,970,000 |
5. | Ole Schemion | 3,530,000 |
6. | Johnny Lodden | 2,250,000 |
Rywalizacja, jak to zwykle bywa przy okazji stołów finałowym EPT, została wznowiona po krótkiej prezentacji każdego z pokerzystów. Cała szóstka powracała do stołu finałowego z myślą, że ma już zagwarantowane co najmniej €233,500 czyli blisko milion polskich złotych! Final Table, jak przystało na Grand Final, był niezwykle mocno obsadzony. Oprócz Polaka, który dotychczas w grach live zarobił $623,000, znaleźli się jeszcze Ole Schemion ($7,785,000 wygrane w turniejach live), Johnny Lodden ($2,100,000 wygrane w turniejach live) czy Adrian Mateos – triumfator World Series of Poker Europe Main Event z 2013 roku, który w swojej karierze w rozgrywkach na żywo zarobił już $2,200,000.
Przy stole mogliśmy znaleźć także Muhyedine Fares, dla którego awans na stół finałowy jest największym osiągnięciem w karierze. Do tej pory zarobił on live jedynie $60,000, a jego największym triumfem było zajęcie 71 miejsca podczas zeszłorocznego Grand Final. Bez wątpienia kopciuszkiem był także Hady El Asmar, który według bazy Hendon Mob ma na swoim koncie wygrane rzędu $75,000. Fares jak i Asmar dysponowali jednak na początku gry najwyższymi stackami i trudno było przewidywać ich szybkie pożegnanie się z grą.
Niestety Jose Carlos Garcia nie pograł dzisiaj zbyt długo! Już w jednym z pierwszych rozdań, nasz rodak stracił sporego pota. Jose podbił z siedząc na buttonie i został sprawdzony przez Faresa z małej ciemnej, trzymając . Na flopie Fares odstukał check, po czym sprawdził raise Polaka za 115,000. Na turnie obaj gracze odstukali check, a na riverze Jose postanowił sprawdzić bet rywala za 350,000! Niestety widząc dwie pary u oponenta zmuckował karty i pozostało mu w stacku już tylko 760k.
Na miejscu szóstym z grą pożegnał się Ole Schemion, który postanowił wsunąć ostatnie 910,000 z pozycji BU i dostał snap-call od Mateosa z . Na boardzie spadły i tym samym niemiecki profesjonalista pożegnał się z grą. Chwilę później niestety przyszła kolej na Carlosa, który wrzucił i dostał snap-call od Faresa z . Lepsza karta utrzymała się na boardzie i Polak odpadł z gry. Cała ekipa Pokerbreak Live składa serdecznie gratulacje! To kolejny znakomity występ Polaka w prestiżowym turnieju!